SEKRETY MAKIJAŻU
16.09.2020

Największe błędy w makijażu okiem wizażystek

Największe błędy w makijażu okiem wizażystek

Wykonywanie makijażu może być świetną przygodą. Wiele kobiet traktuje te zabiegi jako czas dla siebie, chwilę oddechu, realizowanie pasji. Efektem jest natomiast świetny wygląd! Ale tylko pod warunkiem, że malujemy się zgodnie z pewnymi zasadami. Bo bywa i tak, że makijaż – zamiast poprawiać nasz wizerunek – tylko go pogarsza. Błędy zdarzają się chyba każdej z nas, a kluczem do tego, by ich uniknąć, jest ciągłe doskonalenie warsztatu. Pamiętajmy, że make-up to świetna zabawa – korzystajmy z niego, by poprawić sobie nastrój, wygląd, samopoczucie. I nie dajmy sobie wmówić, że jest naszym obowiązkiem! Jeśli jednak marzy nam się perfekcyjny makijaż, nauczmy się go prawidłowo wykonywać. Po pierwsze – unikajmy powszechnych błędów, które zamiast nas upiększyć, stworzą karykaturalny efekt. Oto największe makijażowe błędy okiem wizażystek.

Makijażowe błędy – z czego mogą wynikać?

Wykonanie makijażu to wbrew pozorom czynność niezwykle trudna i wymagająca wprawy. Mimo że powtarzamy ją praktycznie każdego dnia, raz na jakiś czas zdarzają się błędy i pomyłki, które sprawiają, że nie jesteśmy zadowolone z efektów.
Warto pamiętać, że wykonanie makijażu to nie tylko kwestia zdolności manualnych. Nie ma jednego wzoru na udany make-up, a każda z nas musi dopasować wybraną stylizację do swoich potrzeb i możliwości. Do tego dochodzą takie czynniki, jak np. pośpiech. Często malujemy się np. przed wyjściem do pracy lub na spotkanie, przez co nie zawsze możemy znaleźć czas na uzyskanie perfekcyjnego rezultatu.
Z czego jeszcze mogą wynikać błędy w makijażu? Znaczenie ma również dobór odpowiednich kosmetyków do typu naszej cery. Niektóre składniki mogą działać drażniąco na poszczególne rodzaje skóry. W efekcie makijaż może wywołać niepożądaną reakcję i negatywnie wpłynąć na nasz wygląd. Dlatego przed zakupami w drogerii warto lepiej poznać potrzeby naszej skóry i dokładnie zapoznać się ze składami poszczególnych produktów.

Profesjonalny makijaż

Z czego wynikają makijażowe błędy? Poznaj opinię specjalistek

Jak wykonać perfekcyjny makijaż na każdą okazję? Nikt nie wie tego lepiej od wizażystek. Dlatego zebraliśmy dla Was kilka porad dotyczących poszczególnych etapów malowania. Czas dowiedzieć się, jak wybrać odpowiednie produkty, oraz poznać najczęstsze błędy popełniane podczas nakładania maku-upu.

Podkład

Podkład to baza dla całego naszego makijażu. Jeśli nie możemy pochwalić się nieskazitelną cerą bez przebarwień, krostek i nadmiernego błyszczenia, powinnyśmy zainwestować w wysokiej jakości kosmetyk. W zależności od typu cery będziemy stawiać na inne podkłady – matujące, kryjące, rozświetlające. Przyłóżmy się do wyboru odpowiedniego odcienia – ani za jasny, ani za ciemny. Najlepiej, jeśli idealnie zgrywa się z naturalnym kolorem naszej skóry. Podkład to nie samoopalacz! Absolutnie nie może być zbyt ciemny i odznaczać się na naszej twarzy.

Kiedy mamy już odpowiedni produkt, przychodzi czas na aplikację. Cera musi być odpowiednio przygotowana, nawilżona i wygładzona. Dopiero na taką bazę nakładamy warstwę podkładu. Zachowajmy jednak ostrożność i nie przesadzajmy z ilością kosmetyku – mniej znaczy więcej. Umiar jest kluczem do sukcesu przy makijażu.

Pamiętajmy również, by oprócz samej twarzy, pokryć podkładem również żuchwę i szyję – tak, by wyrównać kolor na całej tej płaszczyźnie. Podkład nie może się odcinać, rolować, tworzyć plam na skórze. Zatroszczmy się więc o dokładną, skrupulatną aplikację.

Szukasz idealnego podkładu? Wypróbuj Total Cover od Golden Rose.

Perfekcyjne konturowanie

Konturowanie

Konturowanie to absolutny hit makijażowy ostatnich lat. Wypromowane przez Kim Kardashian dzisiaj jest gorącym trendem na całym świecie. I choć faktycznie potrafi ładnie podkreślić rysy twarzy, to w wersji przesadzonej wygląda groteskowo. A niestety taką właśnie wersję często obserwujemy na ulicach.

Złota zasada przy konturowaniu brzmi: zachowaj umiar! Kosmetyki mają podkreślić twoje naturalne rysy, dodać skórze blasku i świeżości. Tymczasem często – w zbyt dużych ilościach – czynią twarz zmęczoną, obciążoną, przemalowaną.

Sięgając po kosmetyki do konturowania, pamiętajmy o tym, by używać ich z głową. Zarówno bronzer, jak i rozświetlacz mogą pięknie zagrać na naszej twarzy, ale nałożone nieumiejętnie i w zbyt dużej ilości tylko nas oszpecą. Błędem makijażowym jest zbyt dużo jasnego pudru pod oczami – w efekcie powstają nienaturalne jasne plamy wokół oczu. Błędem jest za dużo bronzera na kościach policzkowych, co sprawia, że na twarzy tworzy się przedziwny, trójkątny kształt. Błędem jest również przesadzanie z rozświetlaczem.

Nie nakładajmy kilogramów kosmetyku na wszystkie wystające punkty twarzy! Nie wszystkie trendy z Instagrama prezentują się korzystnie w codziennym makijażu. Bardzo ważne przy konturowaniu jest dokładne roztarcie wszystkich kosmetyków tak, by połączyły się w harmonijną całość. Blendujemy wszystkie produkty tak długo, aż żadna z części nie będzie się odznaczać. Nie chcemy przecież, żeby buzia wyglądała na sztucznie namalowaną, a raczej na naturalnie kształtną.

Wypróbuj paletę do konturowania twarzy od Deborah.

Makijaż oczu

Wykonanie dobrego makijażu oczu to dla wielu z nas spore wyzwanie. Podążając za trendami z Instagrama, zapominamy, że nie każdemu pasuje to samo. Kluczem do sukcesu jest dobranie make-upu do kształtu oczu, do twarzy, do reszty makijażu. I znów – nie warto przesadzać. Nadmiar kosmetyków zawsze będzie się prezentować nieco karykaturalnie. Stawiajmy raczej na delikatne barwy, zawsze dokładnie rozcierajmy cienie do powiek tak, by wszystkie odcienie pięknie się połączyły.

Uważać należy również w przypadku klasycznej kreski na powiece. Jednym z częstszych błędów jest malowanie zbyt grubej, za bardzo widocznej kreski z zawijającymi się końcówkami. Co ciekawe, wiele pań ma jeden, podobny problem – kreska odbija się u nich na górnej części powieki. Jeśli my także mamy ten kłopot, powinnyśmy raczej zrezygnować z tego typu makijażu. Najpewniej nasza powieka jest zbyt mała, a taki make-up nie będzie nam służyć.

Makijaż oczu powinien podkreślać naszą urodę, dodawać szyku, sprawiać, że twarz będzie bardziej symetryczna. Bywa, że nieodpowiednio wykonany make-up sprawi, że uwydatnione zostaną niedoskonałości w rysach – oczy głęboko osadzone, małe, zbyt blisko lub za daleko siebie.

Rzęsy

Rzęsy powinny wyglądać naturalnie. Raz na zawsze zapomnijmy o wielkich, bardzo długich, supergęstych, ekstremalnie zakręconych rzęsach przypominających szczotki. Ten trend, niestety, miał swój gorący moment, ale ten już minął. Dzisiaj w modzie jest delikatność i naturalność. Oczywiście możemy podkreślać oczy, dodając rzęsom nieco gęstości lub długości, ale róbmy to w granicach rozsądku.

Jednym z częstszych błędów popełnianych przez kobiety jest przyklejanie sztucznych rzęs na pasku lub w kępkach, których rozmiar nie jest dopasowany do rysów twarzy i wielkości oczu. O ile niektóre panie mogą sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa, o tyle przy drobnej buzi i delikatnych rysach takie masywne firanki będą wyglądać groteskowo.

Właściwe malowanie rzęs

Makijaż ust

Błędów popełnianych przy makijażu ust jest kilka. Źle dobrane kolory, konturówka ciemniejsza od pomadki, konturowanie ponad naturalną linią warg, źle roztarta szminka… wymieniać można właściwie bez końca. Skupmy się jednak na paru najpopularniejszych problemach. Pierwszą zasadą, która powinna nam przyświecać przy malowaniu ust, jest dopasowanie odpowiedniego koloru.

Szminka nie może być ani za jasna, ani za ciemna. Barwę powinniśmy dobierać do odcienia naszej skóry. Panie o jasnej karnacji śmiało mogą stawiać na wszystkie odcienie nude, delikatne róże, subtelne pomarańcze i fiolety. Z kolei przy ciemniejszej karnacji lub opalonej skórze lepiej sprawdzą się nieco bardziej wyraziste kolory – czerwienie, burgundy, brązy.

Malując usta, nie zapominajmy o konturze. Nie musimy używać konturówki, jednak jeśli zależy nam na bardziej wyrazistym efekcie, pociągnijmy kreskę wzdłuż naturalnej linii ust. Nie obrysowujmy ich od góry, żeby optycznie powiększyć wargi. Do powiększania używajmy raczej błyszczyka, którego blask uwydatni nasze usta. Nie używajmy też konturówki ciemniejszej od szminki. Taki efekt z lat 90. dawno już wyszedł z mody.

Brwi

Nasze brwi przez ostatnie kilkanaście lat przechodziły już dziesiątki metamorfoz. Od cieniutkich kreseczek skrupulatnie depilowanych przed lustrem, przez makijaże permanentne, malowane grubym pisakiem kreski, aż do mocno podkreślonych brwi rodem z Instagrama.

Każda z tych faz miała swoje wierne fanki i zwolenniczki. Ale jak to zwykle bywa, na koniec okazuje się, że wygrywa naturalność. Podkreślanie brwi powinno przebiegać przede wszystkim z rozsądkiem! Nie ma potrzeby malować ich od zera!

Kosmetyki powinny być dla nas wsparciem w dbaniu o wygląd, a nie zastępować całkowicie naturalne elementy naszej twarzy. Dlatego też w ostatnich sezonach najmodniejsze są brwi naturalne, zmierzwione, gęste. Takie, jakie większość z nas dostała w prezencie od natury. Oczywiście możemy odrobinę zaszaleć i kredką lub cieniem poprawić kształt czy kolor łuków brwiowych.

Pamiętajmy, że nadmiar produktów będzie mocno się odznaczał – zbyt mocno pomalowane brwi dodają twarzy agresywnego, ostrego charakteru. Kluczem do sukcesu jest więc odpowiednie wyważenie, balans między naturą a makijażem. Tak, by buzia wyglądała młodo, świeżo i promiennie.

 

Komentarze

Skomentuj jako pierwszy.

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Pokaż więcej wpisów z Wrzesień 2020

Polecane

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel