Hej-ho, zaraz Święta!
Chyba każdy z nas lubi niespodzianki. Te małe często cieszą nawet bardziej niż wymyślne i drogie. Ważniejsza jest bowiem pamięć o drugiej osobie i sam gest, niż wartość materialna upominku. Z drugiej strony, w każdym z nas jest odrobina dziecka - niezależnie od tego, ile mamy lat, jakiej jesteśmy płci i czym się w życiu zajmujemy. To wewnętrzne dziecko przez całe życie lubi dostawać prezenty!
W dorosłości zdecydowanie częściej sprawiamy je sobie sami, niż otrzymujemy od kogoś. Niezależnie od tego, takie małe przyjemności zawsze przynoszą mnóstwo radości i poprawiają nastrój.
Oczekiwanie na święta Bożego Narodzenia zawsze jest czasem przepełnionym nostalgią, a przy tym bardzo przyjemnym i wielu osobom nasuwającym wspomnienia z dzieciństwa. Pachnąca choinka, rozświetlająca wnętrze kolorowymi, ciepłymi światełkami, pachnące potrawy i wyjątkowa, niepowtarzalna atmosfera - wszystko to sprawia, że na ten magiczny czas czekamy już jako dorośli z taką samą radością, jak czekaliśmy jako dzieci.
A jak Święta - to i prezenty. Małe i duże, kupione i wykonane własnoręcznie, otrzymywane od bliskich i znajomych - to nieodłączny element tego zimowego, podniosłego okresu. Dziś, kiedy większość z nas żyje w biegu, nie ma czasu na regularne spotkania z rodziną i spędzenie wspólnego czasu w spokoju. Święta to często jedyna okazja w ciągu całego roku, by zobaczyć bliskich i dalszych krewnych, z którymi przez brak czasu kontakt jest niestety sporadyczny. Wszystko to sprawia, że na Święta czekamy z jeszcze większą niecierpliwością i wręcz podnieceniem.
Oprócz wspólnie spędzonego czasu, chcemy zaoferować swoim bliskim coś jeszcze. Nie może więc obejść się bez prezentów! Kolorowe pudełka pod pachnącą i rozświetloną choinką to obowiązkowy, świąteczny akcent. Bez znaczenia jest wielkość i wartość prezentu: najważniejszy jest gest i pamięć!