Po co stosować podkład?
Każdego dnia chcemy wyglądać i czuć się po prostu dobrze. Każdy z nas ma inną definicję tego, co dla niego jest piękne i niezbędne. Jednym wystarczy schludny i zadbany wygląd, a więc czyste, zdrowo wyglądające i ułożone włosy, zadbana cera i opiłowane paznokcie. Inni zaś dobrze czują się dopiero wówczas, gdy mają zrobiony staranny makijaż, włosy uczesane w atrakcyjne upięcie, a paznokcie zdobią kolory i dodatki.
Nie ma więc uniwersalnej rady co do tego, jak się ubierać, czesać czy malować, by czuć się dobrze. Jeśli jednak pokusić się o taką poradę, to można rzecz: schludny i estetyczny wygląd to podstawa. Czesz, maluj się i ubieraj tak, byś czuła się w tym dobrze, komfortowo i atrakcyjnie.
Jeśli jednak chodzi o makijaż, to tutaj zasady są nieco bardziej uściślone. Oczywiście podstawą również jest to, by dobrze czuć się w makijażu, jednak niezależnie od tego, czy malujesz się skromnie, czy intensywnie, kosmetyki zawsze powinny być nałożone zgodnie ze sztuką. Chodzi tutaj nie tylko o technikę nakładania ich, ale również o wybór odpowiedniej kolorystyki i tonacji, dopasowanej do Twojego typu urody, jak i do siebie wzajemnie. W końcu makijaż ma upiększać i zwracać na siebie uwagę – lepiej więc, żeby zwrócił ją z zachwytem!
Podkład to bez wątpienia jeden z najważniejszych elementów makijażu – a właściwie to najważniejszy. Jeśli zastosujesz sam podkład, bez innych kosmetyków kolorowych, to buzia będzie wyglądać zdrowo i soczyście. Jeśli jednak zrobisz odwrotnie, a więc wykonasz makijaż z pominięciem podkładu, efekt prawie na pewno nie będzie zadowalający. Dlaczego?
Podkład służy bowiem do wyrównania kolorytu skóry, a także do nadania jej świeżego, zdrowego wyglądu. Prawie każdy z nas ma różne niedoskonałości cery. Są one mniejsze lub większe, bardziej lub mniej uciążliwe, a także widoczne w różnym stopniu. Niekiedy owe niedoskonałości dodają nam uroku, jednak nie musisz się na nie godzić, jeśli nie chcesz. Sumienna pielęgnacja skóry, by zażegnać problem, to najważniejsza kwestia. Nic jednak nie dzieje się z dnia na dzień, a na efekty domowej pielęgnacji czy rezultaty zabiegów lub kuracji czasem trzeba poczekać bardzo długo. Z pomocą przychodzi wówczas kamuflujący makijaż, a podkład o dobrym kryciu jest w nim najważniejszy.
W zależności od rodzaju wybranego podkładu możesz osiągać różne efekty. Lekko kryjący fluid pozostanie praktycznie niewidoczny na skórze, a jednocześnie ładnie wyrówna jej koloryt i zamaskuje niewielkie przebarwienia, zaczerwienienia czy krostki.
Podkład o średnim stopniu krycia sprawdzi się dobrze wówczas, gdy niedoskonałości, które chcesz ukryć, są nieco bardziej widoczne.
Podkład o mocnym kryciu to zwykle produkt o cięższej konsystencji, dzięki czemu doskonale radzi sobie z maskowaniem nawet mocno rzucających się w oczy przebarwień, zaczerwienień, placków czy rozszerzonych naczynek.
Powód stosowania podkładu dla każdego będzie więc inny. Warto więc dopasować produkt idealnie do swoich potrzeb, by rezultaty jego stosowania cieszyły każdego dnia.