Kilka nawyków przy używaniu prostownicy, które niszczą włosy
Są grzeszki takie, które włosy wybaczają, ale i takie, których wybaczyć nie mogą. Do tej drugiej grupy najczęściej zaliczają się właśnie błędy popełniane przy używaniu urządzeń do stylizacji na gorąco. Zobacz, czy nie popełniasz któregoś z tych błędów. To:
ustawianie zbyt wysokiej temperatury - często wynika to z przekonania o tym, że im wyższa temperatura, tym lepszy i trwalszy będzie efekt stylizacji. Nie zawsze jednak tak jest - wiele zależy od rodzaju i grubości włosów. Te delikatne, których jest mniej, zdecydowanie nie potrzebują ani bardzo wysokiej temperatury, ani poprawek. Wystarczy jednokrotne "przejechanie" wybranego pasma, by je ładnie wyprostować. Długie, gęste włosy podziel po prostu na mniejsze pasma - wówczas nie będziesz musiała poprawiać prostowania ani ustawiać wysokiej temperatury, by osiągnąć zamierzony efekt;
"prasowanie" włosów - dla uzyskania lepszego efektu, włosy prostujesz kilka razy w jednym miejscu? Taki nawyk zemści się prędzej czy później, wysuszając i osłabiając je. Jeśli po jednokrotnym wyprostowaniu wybranego pasma efekt nie jest zadowalający, to zacznij od dzielenia włosów na cieńsze pasma - to powinno zapewnić lepszy efekt. Kilkukrotne prostowanie włosów w jednym miejscu, raz za razem, niesamowicie je nagrzewa, a tym samym zwyczajnie wysusza i niszczy;
prostowanie mokrych włosów - o tym wspomniano już powyżej. Wysoka temperatura + woda to przepis na ugotowane włosy;
stylizowanie bardzo zniszczonych włosów - Twoje włosy są delikatne, kruche, cienkie, a ich końcówki puszą się i rozdwajają? Przy czesaniu na szczotce lub grzebieniu zostaje ich mnóstwo, podobnie na umywalce i na poduszce? To znak, że są zniszczone i ostatnie, czego potrzebują, to stylizacja na gorąco. Choć bez wątpienia po wyprostowaniu każde włosy wyglądają świetnie, to jednak jest to chwilowy efekt, za który przyjdzie Ci niebawem zapłacić - i to nieraz słono, bo po każdym zabiegu osłabione kosmyki będą w coraz gorszej kondycji. Jeśli zależy Ci na ujarzmieniu, nabłyszczeniu i zdyscyplinowaniu zniszczonych włosów, zainteresuj się zachowaniem równowagi PEH. W ten sposób odżywisz je i zabezpieczysz, a one odwdzięczą się o wiele lepszą kondycją, a co za tym idzie - wyglądem.
Włosy poddawane stylizacji na gorąco są również bardziej wymagające pod względem stylizacji niż te, których nie traktujesz wysoką temperaturą. Pamiętaj o tym, by oczyszczać je delikatnymi szamponami, najlepiej nawilżającymi lub odżywczymi, a także stosować odżywki i maski po myciu.