Zimowa pielęgnacja skóry – jakie kosmetyki wybrać?

Skóra to nie tylko tkanka oblekająca ciało. To największy jego organ, którego rolą jest zabezpieczanie struktur znajdujących się głębiej (w tym organów wewnętrznych). Skóra uczestnicy w procesie termoregulacji, odbieraniu bodźców, a do tego pełni funkcje: wydalniczą, wydzielniczą oraz metaboliczną.

W kosmetologii wyróżnia się cztery podstawowe typy skóry. Rozróżnia je przede wszystkim liczebność i aktywność gruczołów łojowych. Mowa tu o skórze suchej, normalnej, tłustej i mieszanej. Każda z nich wymaga nieco innej pielęgnacji dostosowanej do specyficznych jej potrzeb:

• skóra sucha jest szorstka, napięta, często z widocznymi naczyniami krwionośnymi i mało elastyczna, a do tego skłonna do podrażnień, co jest efektem zaburzenia pracy gruczołów łojowych. Dlatego podstawą w jej pielęgnacji jest intensywne nawilżanie i odbudowa warstwy hydrolipidowej,
• skóra normalna to idealny (a przy tym rzadki i występujący przede wszystkim u dzieci) typ cery, który wymaga zabiegów utrzymujących jej doskonałą kondycję,
• skóra tłusta naznaczona jest licznymi zaskórnikami i rozszerzonymi porami a nierzadko też trądzikiem, który powstaje na skutek nadmiernej aktywności gruczołów łojowych i nadmiernego rogowacenia ujść mieszków włosowych. Dlatego podstawą jej pielęgnacji jest normalizacja produkcji sebum i delikatne oczyszczanie,
• skóra mieszana to połączenie typu tłustego i suchego skóry. Dlatego też wymaga stosowania dwóch metod pielęgnacji.

Każda skóra, bez względu na typ wymaga całorocznej ochrony przed wpływem promieniowania słonecznego (UVA i UVB). Potrzebuje również zabezpieczenia przed drażniącym i wysuszającym działaniem mrozu, wiatru oraz suchego powietrza.

Kosmetyki do pielęgnacji skóry zimą z filtrem UVA i UVB

Nadmierna ekspozycja skóry na działanie promieniowania słonecznego wysusza skórę oraz przyspiesza proces jej starzenia się, w efekcie czego szybciej pokrywa się ona zmarszczkami. Promieniowanie UVA i UVB powoduje również powstawanie przebarwień i rozwój dermatoz (a nawet nowotworów). Dlatego tak ważne jest zapewnienie skórze odpowiedniej ochrony przeciwsłonecznej. Niestety wciąż pokutuje błędne przekonanie, że promieniowanie UVA i UVB jest zagrożeniem dla skóry wyłącznie w okresie lata. W efekcie więc zimą mało kto stosuje preparaty z wysokim faktorem SPF. Tymczasem dla skóry szczególnie niekorzystne jest jej eksponowanie na działanie słońca w czasie śnieżnej zimy. Wówczas fale UV odbijają się od śniegu i powodują większe uszkodzenia tkanki.

Poza obecnością filtrów fizycznych lub chemicznych krem przeciwsłoneczny powinien zawierać substancje pielęgnujące skórę, antyoksydanty i substancje przeciwzapalne, dzięki czemu wybrany preparat zyska zdolność do przerwania fotochemicznych reakcji zachodzących w tkankach. Warte uwagi są:

• krem Natural Sunscreen od Orientana z żeń-szeniem koreańskim, cytryńcem chińskim i kumkwatem,
• krem Professional Protective od Bielenda z masłem karite i boswellie,
• krem Soft Finish od Missha z ekstraktem z owoców camu camu i malwy.

W słoneczny zimowy dzień sięgaj po kosmetyki z wysokim faktorem SPF. Jest to miara, która określa, przez jaki czas skóra będzie chroniona, zanim pojawi się na niej rumień. Krem z SPF 30 pozwoli ci przebywać bezpieczenie na słońcu 30 razy dłużej niż bez ochrony, podczas gdy ten z SPF 50 50 razy dłużej. Warto to mieć na uwadze, jeśli planujesz spędzić cały dzień na stoku narciarskim.

W czasie zimy naturalne funkcje ochronne skóry ulegają osłabieniu. Bez dodatkowego wsparcia płaszcz hydrolipidowy uszkadza się, co skutkuje powstawaniem podrażnień, pękaniem drobnych naczyń włosowatych i przesuszeniem skóry. W efekcie więc skóra nie tylko przestaje zdrowo wyglądać, ale również nie spełnia podstawowych funkcji.

Właśnie dlatego ważne jest stosowanie kremów odżywczo-ochronnych, które jednocześnie natłuszczają i odbudowują płaszcz hydrolipidowy. Wybierając dla siebie preparat, uwzględnij typ cery:

• dla skóry suchej odpowiedni będzie tłusty krem (np. tłusty krem od AA),
• dla skóry tłustej odpowiedni będzie krem półtłusty (np. krem regenerujący od Soraya),
• dla cery mieszanej odpowiedni będzie krem półtłusty (np. krem półtłusty od AA),
• dla cery naczynkowej odpowiedni będzie krem obkurczający i uszczelniający naczynia krwionośne (np. krem ochronny od Perfecta),
• dla cery trądzikowej odpowiedni będzie krem z emolientami zaleconymi do stosowania przez dermatologa (np. krem kojąco-naprawczy od Lirene).

Wybierając kosmetyk ochronny na zimę, zwróć uwagę, aby zawierał w składzie: niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (chroniące przed utratą wilgoci), alantoinę (łagodzącą podrażnienia oraz witaminy A i E (poprawiające nawilżenie). Warto, by zawierał także: cholesterol, masło shea i olej makadamia (natłuszczające, wspomagające regenerację i łagodzące podrażnienia) oraz ceramidy (ograniczające przeznaskórkową utratę wody).

W czasie zimy, zwłaszcza mroźnej i wietrznej, usta są bardziej podatne na pękanie i pierzchnięcie. Skóra na czerwieni wargowej jest bardzo delikatna i cienka, a do tego brak w niej gruczołów łojowych, które mogłyby wydzielać zabezpieczające sebum. Przez to oddziaływanie promieniowania słonecznego, mrozu i wiatru narusza strukturę skóry ust. Problem nasila się, gdy masz zwyczaj oblizywania warg. Do tego, jeśli zasłaniasz część twarzy szalikiem, wówczas para wydobywająca się wraz z każdym oddechem z nosa i ust może osiadać na wargach. Doprowadza to do ich spierzchnięcia, pękania, a przez to także krwawienia.

Aby zabezpieczyć usta przed działaniem mrozu, wiatru i promieniowania słonecznego możesz sięgnąć po:

• pomadkę ochronną od Marion ze zmiękczającymi nasionami ostropestu, kokosem i faktorem SPF 30,
• pomadkę odżywczą od Green Pharmacy z nawilżającymi olejami: makadamia, migdałowym i kakaowym oraz faktorem SPF 10,
• pomadkę ochronna od Perfecta z nawilżającymi: aloesem, rumiankiem, masłem karite, woskiem pszczelim i olejem ze słodkich migdałów.

Zimą ubierasz się ciepło, osłaniając przed mrozem, wiatrem i promieniowaniem słonecznym niemal całe ciało. Jednak – poza twarzą – często pozbawione ochrony pozostawiasz dłonie. W wyniku oddziaływania niekorzystnych czynników atmosferycznych lub niedokładnego wycierania dłoni po myciu skóra zaczyna pierzchnąć, a także się łuszczyć, co widać szczególnie w przestrzeniach pomiędzy palcami.

Aby skóra dłoni spełniała swoje ochronne funkcje, niezwykle ważne jest uwzględnieniu  odpowiedniego kosmetyku do pielęgnacji skóry zimą. Wypróbuj koniecznie:

• krem ochronny od Yope, który wspiera regenerację i zmiękcza skórę, a także redukuje podrażnienia,
• krem ochronny od Novaclear, który natłuszcza i wspiera regenerację skóry,

krem ochronny Basiclab, który regeneruje, łagodzi podrażnienia, a także nawilża skórę.

Skóra niemowlęcia wymaga szczególnej troski zimą. Jest niedojrzała, przez co nie może efektywnie spełniać funkcji ochronnych i termoregulacyjnych. Niewłaściwie zabezpieczona przed wpływem promieniowania słonecznego, mrozu czy wiatru bardzo szybko ulega przesuszeniu i z trudem się regeneruje. Wychodząc na spacer zimową porą (nawet trwający kilkanaście minut), nie zapomnij, aby posmarować nieosłonięte partie ciała dziecka preparatem ochronnym. Warte uwagi są:

• krem ochronny ABCDerm od Bioderma dla dzieci od pierwszego dnia życia,
• krem ochronny Winter Care od Perfecta dla dzieci od szóstego miesiąca życia,
• krem ochronny Flosik od Flos-Lek dla dzieci od szóstego miesiąca życia.

Szczególnie narażone na podrażnienia partie twarzy, czyli usta oraz policzki, warto posmarować specjalnym zabezpieczającym sztyftem od Mustela. Jest on odpowiedni dla niemowląt od pierwszego dnia życia.