Czy wcierki działają – działanie i efekty wcierek do włosów

Co daje wcierka do włosów? Wcierki odżywiają skórę głowy, a także docierają do cebulek włosów, pobudzając je. Tym samym wpływają również korzystnie na kondycję struktury włosa. Dzięki temu ich działanie jest skuteczniejsze niż tych kosmetyków, które pozostają na powierzchni skóry czy włosów. 

Wcierki do włosów to kosmetyki dostępne w różnej postaci (toniki, hydrolaty, olejki lub serum), przeznaczone do pielęgnacji skóry głowy i włosów. Jak sugeruje nazwa, kosmetyk wcierany jest w skalp i pasma. Masaż nie powinien być przy tym intensywny – należy go wykonywać delikatnymi, masującymi ruchami palców dłoni lub przy pomocy specjalnego masażera. Zbyt gwałtowne pocieranie może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego i pobudzić na przykład gruczoły łojowe do produkcji łoju, dlatego zabieg warto wykonywać z wyczuciem. 

Wcierkę, tak samo jak inne kosmetyki pielęgnacyjne, należy dobrać zgodnie z konkretnymi, aktualnymi potrzebami, jak wypadanie włosów, zahamowany wzrost włosów, przetłuszczająca się lub podrażniona skóra głowy czy łupież. 

Pierwsze efekty stosowania wcierek możesz zauważyć już po kilku dniach regularne aplikowania preparatu na skalp i kosmyki. Nie przerywaj wówczas stosowania wcierek. Nadal nakładaj je na skalp i pasma po każdym myciu głowy. Sięgaj przy tym po wcierki zawierające składniki odpowiadające na problem, z którym zmagają się twoje włosy lub skalp:

• jeśli zależy ci na przyspieszonym wzroście pasm – sięgnij po wcierkę zawierającą wyciąg np. z: rozmarynu, skrzypu polnego, imbiru, chili czy kozieradki;
• jeśli chcesz zapobiec nadmiernemu wypadaniu włosów – sięgnij po wcierkę zawierającą wyciąg np. z: żeń-szenia, skrzypu polnego, imbiru, cynamonu czy chili;
• jeśli chcesz złagodzić podrażnienia skalpu – sięgnij po wcierkę zawierającą wyciąg np. z: lawendy, szałwii, rozmarynu, drzewa herbacianego czy rumianku;
• jeśli chcesz uregulować nadmierną produkcję sebum przez gruczoły łojowe lub pozbyć się łupieżu – sięgnij po wcierkę zawierającą wyciąg np. z: lawendy, łopianu, czarnuszki siewnej, tymianku czy rozmarynu.

Wcierki do włosów kojarzone są przede wszystkim z babcinymi metodami na zdrowe i piękne włosy. Jednak współcześnie to właśnie te metody, które opierają się na wykorzystaniu naturalnych ekstraktów roślinnych do pielęgnacji urody, stają się najbardziej popularne. Są delikatniejsze w działaniu, bezpieczniejsze dla skóry i korzystnie wpływają na kondycję pasm.

Wcierki do włosów pokochały też kobiety świata show-biznesu na całym świecie. Dlaczego? To proste! Codzienne stylizacje, częste stosowanie suszarki, lokówki i prostownicy, regularne farbowanie i nakładanie utrwalających fryzurę preparatów sprawiają, że pogarsza się kondycja skalpu oraz włosów.

Stosowanie wcierek w połączeniu z olejowaniem skóry głowy pokochała Ashley Graham (amerykańska modelka i prezenterka telewizyjna). Dzięki temu jej fryzura stała się gęsta, a skalp pozbawiony podrażnień. Również Katarzynie Cichopek znana jest ta metoda dbania o skórę głowy i pasma. Polska aktorka zapewnia, że wmasowuje wcierki każdego dnia. To właśnie im zawdzięcza charakterystyczne dla jej fryzury baby-hair. Bardziej oleiste konsystencje wcierek preferują natomiast Jennifer Lopez i Salma Hayek. Któż nie chciałby mieć tak gęstych i zdrowych włosów jak one?

Cebulka (a właściwie opuszka włosowa) zbudowana jest z macierzy i brodawki włosów. To, czy włos będzie rósł mocny, zależy od interakcji między wspomnianą macierzą i brodawką. Jeśli więc te nie zostaną dobrze odżywione, będzie się to przekładać na osłabienie włosów. Ponadto brodawki zbudowane są przede wszystkim z fibroblastów. To one odpowiadają za produkcję kolagenu i elastyny. Tymczasem kolagen sprawia, że włosy są dobrze nawilżone, a za sprawą elastyny zachowują elastyczność.

Składniki aktywne zawarte we wcierce do włosów docierają do cebulek, odżywiając i wzmacniając je. Zdrowy korzeń to silna roślina – to porównanie jest trafne właśnie w przypadku włosów. Odżywiona cebulka jest lepiej zakotwiczona. Tym samym zaś wypadanie włosów zostaje zahamowane, a z drugiej strony: łatwiej o baby hair. 

Wcierki do włosów, zawierające wyciągi roślinne o właściwościach zapobiegających wypadaniu kosmyków, są skuteczne, gdy połączysz ich aplikację z delikatnym masażem. Dlaczego to takie ważne? Niezbyt intensywny docisk lub wibracje pobudzają krążenie w naczyniach zlokalizowanych w skalpie. To poprawia ukrwienie tkanek i zwiększa transport tlenu oraz składników odżywczych wraz z krwią. Dzięki takiemu wsparciu cebulki włosowe stają się mocniejsze. 

Masaż to jednak nie tylko sposób na pobudzenie krążenia, ale także rodzaj delikatnego peelingu. Dzięki złuszczeniu martwego naskórka odblokowane zostają mieszki włosowe, z których mogą wyrosnąć baby-hair.

Regularne aplikowanie wcierek na skalp i pasma to więc skuteczny sposób w walce o gęste włosy. Jeśli po okresie ciąży, w wyniku stresu albo przez restrykcyjne diety niedoborowe zauważysz, że twoje włosy zaczynają intensywniej wypadać – sięgnij po:

• wcierkę z żeń-szeniem,
• wcierkę z łopianem,
• wcierkę z imbirem,
• wcierka z kofeiną,
• wcierkę ze skrzypem polnym.

Czy wcierki na porost włosów działają? Tak, ale pod warunkiem, że wybierzesz wartościowy produkt (czyli bazujący na składnikach aktywnych, a nie syntetycznych wypełniaczach, które zapewniają efekt bankietowy – czyli wow, ale tylko tymczasowy). Druga istotna kwestia to regularność w stosowaniu wcierki, a także jej prawidłowa aplikacja (między innymi masaż). 

Tylko połączenie tych dwóch aspektów sprawi, że składniki odżywcze dotrą do cebulek włosowych i odżywią oraz wzmocnią je, tym samym stymulując włosy do porostu. 

Po każdym myciu głowy zaaplikuj wcierkę na skalp i pasma. Jeśli preparat ma wodnistą konsystencję – użyj dyfuzora, dzięki któremu równomiernie spryskasz kosmyki i skalp. Nie zapomnij o masażu. Jest on nieodzowną częścią zabiegu z wykorzystaniem wcierek. Bez masażu nie przyspieszysz wzrostu kosmyków. Dzieje się tak, ponieważ delikatny ucisk i wibracje, tak jak już wspominaliśmy, pobudzają dopływ do cebulek tlenu i składników odżywczych, a to sprzyja produkcji kolagenu i elastyny przez fibroblasty zlokalizowane w brodawce włosa. 

Odpowiednia ilość kolagenu pomaga zachować właściwy dla włosów poziom nawilżenia. Jeśli kolagenu jest za mało – proces wzrostu pasm zostaje znacząco spowolniony. Właśnie dlatego tak korzystny wpływ na wygląd twojej fryzury ma regularne stosowanie wcierek. Aby jak najszybciej pobudzić pasma do wzrostu, sięgnij po:

• wcierkę z kapsaicyną,
• wcierkę z kozieradką,
• wcierkę z czarną rzepą,
• wcierkę ze skrzypem polnym,
• wcierkę z brzozy.

Anna Dembińska

Kosmetolog

Porada experta:

Czy wiesz, że cykl wzrostu włosa dzielimy na 3 fazy?

Anagen to intensywna faza wzrostu, która zarazem trwa najdłużej, w tej fazie komórki dzielą się intensywnie, aby wytworzyć nowy włos.Kolejna faza to katagen tzw. faza przejściowa, w której następuje zatrzymanie rozrostu włosów. Wtedy też włos pokazuje się na powierzchni skóry.Ostatnia faza to telogen. Trwa od 2 do 4 miesięcy. To faza spoczynku, w której włos powoli obumiera i wypada, a na jego miejscu pojawia się nowy włos z fazy anagenowej.

Skuteczne wcierki do włosów mogą również pomóc rozwiązać inne problemy – jak te związane przede wszystkim ze skórą głowy. Łupież, nadmierne przetłuszczanie się skóry głowy czy podrażnienia: wszystkim tym problemom możesz zaradzić, wybierając odpowiednią wcierkę. 

Łupież i łojotok należą do grupy najczęściej diagnozowanych schorzeń owłosionej skóry głowy. Wciąż nie do końca poznane są powody rozwoju tych nieprawidłowości. Najprawdopodobniej łupież jest spowodowany zakażeniem grzybami, zaburzeniami hormonalnymi, ale też wpływem klimatu czy niewłaściwie wykonywanymi zabiegami pielęgnacyjnymi, które nadmiernie podrażniają skórę głowy. Natomiast łojotok, czyli nadmierna produkcja sebum przez gruczoły łojowe może mieć podłoże immunologiczne, grzybicze, ale też rozwinąć się w konsekwencji nieprawidłowej pielęgnacji skalpu, w tym stosowania drażniących kosmetyków.

Na szczęście w wielu przypadkach można skutecznie zwalczać łupież i łojotok. Jedną z metod likwidacji tych nieprawidłowości jest właśnie stosowanie wcierek do włosów. Wszystko to jest zasługą składników aktywnych, które mają działanie przeciwdrobnoustrojowe – zwalczają grzyby i bakterie. Natomiast dzięki delikatnemu masażowi możesz usunąć zrogowaciały naskórek, dzięki czemu nie będzie się on sypał z głowy przez cały dzień. Pamiętaj jednak, by masażu nie wykonywać zbyt intensywnie. W przeciwnym razie spowodujesz zwiększoną produkcję sebum i zamiast zapobiegać łojotokowi – spotęgujesz problem. Aby zwalczyć łupież i łojotok, warto sięgnąć po:

• wcierkę z szałwią,
• wcierkę rozmarynem,
• wcierkę z łopianem,
• wcierkę z brzozą,
• wcierkę z ekstraktem z nasion konopnych.

Skuteczne wcierki na porost włosów to te, które zawierają kompozycję składników aktywnych, bez dodatku syntetycznych wypełniaczy. Im bardziej naturalny skład, tym lepiej: bo tym większa skuteczność przy łagodniejszym działaniu. Docenią to przede wszystkim osoby z suchą, wrażliwą i delikatną skórą głowy, która jest podatna na podrażnienia. Wybierając wcierkę do włosów, weryfikuj więc w pierwszej kolejności jej skład. Pamiętaj również, że skuteczność wcierkowej kuracji zależy przede wszystkim od dopasowania produktu do aktualnych potrzeb skóry głowy i włosów, a także od systematyczności stosowania produktu. 

Wcierki do włosów wielu osobom kojarzą się przede wszystkim z babcinymi sposobami na wzmocnienie ich i regenerację skóry głowy. Dziś naturalne metody pielęgnacji wracają do łask – i to w wielkim stylu! Doceniamy proste i skuteczne metody, które przynoszą wiele korzyści, z marginalnym ryzykiem w postaci podrażnień czy uczuleń. Czy warto sięgać po wcierki? Zdecydowanie tak!