Określenie „morning routine” robi karierę wśród fanek pielęgnacji na całym świecie. Niezależnie od zakątka globu kobiety szukają informacji i inspiracji dotyczących porannych zabiegów kosmetycznych. Każda z nas przecież chce wyglądać pięknie, cieszyć się nieskazitelną, promienną cerą. Żeby osiągnąć sukces, musimy jednak dopasować kolejne etapy pielęgnacji do potrzeb naszej skóry. Każda z nas powinna indywidualnie podchodzić do porannej rutyny pielęgnacyjnej – dobierać kosmetyki pasujące do typu cery, przeprowadzać kolejne etapy z głową i zachować systematyczność zabiegów.
Spis treści
Poranna rutyna – pielęgnacja na miarę czasów
Poranna rutyna to określenie-parasol, które obejmuje różne zabiegi i kosmetyki wykorzystywane podczas codziennej pielęgnacji. Jak większość trendów dotyczących dbania o skórę, również ten przyszedł do nas okrężną drogą z Azji. To Korea Południowa jest miejscem, z którego pochodzi większość kosmetycznych trendów. Przepiękna, mleczna, gładka cera Koreanek zachwyca kobiety na całym świecie. Chcemy korzystać z tych samych zabiegów i produktów, by zapewnić sobie równie nieskazitelny wygląd. Znamy już 15 kroków azjatyckiej pielęgnacji, teraz czas na koreańską „morning routine” w polskim wydaniu.
Poranna rutyna – jakie kosmetyki wybierać?
Pierwszym etapem pielęgnacji zawsze jest oczyszczanie. Kluczem do sukcesu jest przygotowanie skóry do dalszych zabiegów i całego dnia wyzwań. A tych jest sporo – kosmetyki kolorowe, zanieczyszczone powietrze, stres, słońce, wiatr i klimatyzacja. Wszystkie te czynniki mogą negatywnie wpływać na stan naszej cery. Wykonywane rano zabiegi mają sprawić, że skóra stanie się odporna na ich działanie, odżywiona, zabezpieczona i promienna.
Etap 1. Oczyszczanie
Wszystko zaczyna się od oczyszczania. W zależności od typu cery będziemy wybierać inne kosmetyki. Przynajmniej dwa razy w tygodniu dzień zacznijmy od peelingu, który pozwoli złuszczyć martwy naskórek i przygotuje skórę do przyjęcia kolejnych kosmetyków. Ale peeling to nie wszystko. W pozostałe dni do porannego oczyszczania skóry stosujemy wysokiej jakości żele, pianki lub specjalistyczne mydła. Twarz myjemy dokładnie, okrężnymi ruchami rozprowadzając kosmetyk po skórze. Poświęćmy na to kilka minut, łącząc mycie z twarzy z rozbudzającym masażem. Pobudzimy dzięki temu krążenie, zmniejszymy opuchliznę, odżywimy cerę.
Polecane produkty:
• L’biotica peeling mechaniczny
• Lumene Puhdas peeling brzozowy
• Jadwiga peeling enzymatyczny
Etap 2. Tonik
Po oczyszczaniu przyjdzie czas na tonizowanie. Tonik to kosmetyk, który często traktujemy po macoszemu, pomijając go w codziennej pielęgnacji. A to błąd! Preparat ten pozwala przywrócić skórze jej naturalne pH. Skóra na twarzy ma lekko kwaśny odczyn, który zostaje zmieniony przez używanie kolejnych kosmetyków. Myjąc buzię, zmieniamy jej pH na zasadowe i niszczymy jej naturalną barierę ochronną, tzw. płaszcz hydrolipidowy. Skóra staje się podatna na negatywny wpływ czynników zewnętrznych, sucha, pojawiają się niedoskonałości. Dlatego właśnie powinniśmy codziennie rano nakładać na nią tonik. Wybierajmy produkty o maksymalnie prostych, przemyślanych składach. Świetnie sprawdzą się też hydrolaty – ale tylko pod warunkiem, że mają odpowiednie pH.
Polecane produkty:
• Nature Queen, hydrolat aloesowy
• Mohani, hydrolat z czystka
• Sebameb, tonik do cery trądzikowej
• Revolution, tonik z liścmi cica
Etap 3. Krem pod oczy
Kolejny krok porannej rutyny to aplikowanie kremu pod oczy. Nie zapominajmy o nim – okolica oczu jest bardzo delikatna i wymaga specjalnej, dopasowanej do jej potrzeb pielęgnacji. Wybierając odpowiedni krem pod oczy, zwróćmy uwagę na jego skład. Powinien zawierać składniki odżywiające, nawilżające i kojące. Stosowany regularnie pozwoli poradzić sobie z zasinieniami i opuchlizną pod oczami, dodając twarzy świeżego, młodego wyglądu.
Polecane produkty:
• Vichy Liftactiv Supreme
• Vichy Aqualia Thermal
• Nuxe Creme Prodigieuse
• Revolution, krem pod oczy
Etap 4. Krem nawilżający
Teraz czas na krem lub lekkie serum. W zależności od indywidualnych potrzeb naszej skóry wybierzmy odpowiedni dla siebie produkt. Ważne, żeby nie był za ciężki i zbyt tłusty – ma się utrzymać cały dzień i stanowić dobrą bazę dla kosmetyków. Niezależnie od tego, jaki typ cery mamy, sprawdzi się lekki krem lub żel nawilżający. Powinien szybko się wchłaniać, zostawiając twarz napiętą, sprężystą i nawodnioną. Szukajmy prostych składów bez dodatkowych substancji zapachowych i koloryzujących. Krem aplikujmy na twarz ruchem od dołu do góry, nie zapominając o szyi i dekolcie.
Polecane produkty:
• Cetaphil, krem nawilżający na dzień
• SVR Sensifine, kojący żel nawilżający
• Nuxe Creme Fraiche, krem nawilżający
Etap 5. Krem z filtrem
Na koniec krem z filtrem. Żadna Azjatka nie pominie tego kroku przed wyjściem z domu. Wybierzmy krem z wysokim filtrem UV, który będzie chronić naszą skórę przez cały dzień. Jakie kosmetyki do porannej rutyny będą najlepsze? Od sprawdzonych, zaufanych producentów, o dobrym składzie i przetestowane przed dermatologów. Ten etap pielęgnacji możemy połączyć z makijażem, wybierając krem BB z odpowiednim filtrem. To świetne rozwiązanie – szczególnie na lato. Skóra będzie zadbana i nawilżona, pod pełną ochroną, a dodatkowo od razu zatroszczymy się o jednolity jej koloryt.
Polecane produkty:
• Nivea Sun Krem BB z filtrem SPF 50
• Vianek, łagodzący krem BB z filtrem SPF 15
• Skin79, krem BB z filtrem SPF 30
Bakterie, wirusy, zanieczyszczenia. Pomoże oczyszczanie twarzy!